gru 20 2015

Jak trudno mówić nie?


Komentarze: 1

Dziś poraz kolejny poległam z swoją dojrzałością i asertywnością... Gdy wiesz, że słowo NIE jest jedyną poprawną drogą, dobrą dla wszystkich wokół i dla Ciebie szczególnie dla Ciebie samej... To co robie nie jest w moim odczuciu fałszem i wyrzutem moralnym... jest magiczną częścią mojego życia.... Ciemnym i mrocznym duchem schowanym za postacią idealnej kobiety, żony, trenerki, nauczycielki... Radzącej sobie we wszystkich aspektach życia. Dającej z siebie 100% na każdej z życiowych ścieżek. Idealna córka, siostra, wnuczka, synowa. Wykształcona, świetnie zarabiająca, mająca wszystko czego chciała... Gdyby świat znał prawdę... Po raz kolejny nie powiedziałam NIE...

Prozaicznie - on młody napalony, dobrze zbudowany, akceptujący formę relacji - tylko fizyczność nic więcej... oczywiście nie piszę tu o mężu... 

edszar
21 grudnia 2015, 12:55
Brzmisz ciekawie, jestem stary,dla mnie liczą się raczej inne relacje. Potrzebowałem zmiany,dlatego tu jestem.

Dodaj komentarz